Leżysz w łóżku, właśnie się obudziłeś. Nawet nie wiesz do końca czemu, ale czujesz, że nie bez powodu. Zpoglądasz na zegar. 3 w nocy.
Odwracasz się na drugi bok, słyszysz dźwięk pracującego komputera.
– Przecież go wyłączałem! – Myślisz, wstając leniwie. Podchodzisz do sprzętu naduszając przycisk włączania. Jednak po chwili coś chrupie i przycisk wpada do środka obudowy pozostawiając wielką dziurę.
– Kur*a mać! – Klniesz szukając po omacku ikonki wyłączania. Jest jednak tak ciemno, że nie możesz jej wyczuć. Poddajesz się po chwili.
Już masz odejść, gdy z głośników słychać głośny pisk. Zastygasz z przerażenia. Na ekranie widać zniekształcony obrazek, zamazany i pokryty drobnymi kropeczkami.
Stoisz ociekając zimnym potem. Wtedy to, z głośnika słyszysz komunikat, który zmienia twoje życie na zawsze.
Otrzymałeś nową wiadomość.
super
Ładnie. 😀
nie ładnie
Niee, nie. Nie jest to plagiat twojego pomysłu. Może lekko się podpierałem, ale moim zamiarem nie było kopiowanie nikogo. Także spokojnie. Z resztą, podobnych jest 12423543
Ej no! Napisałem to x lat temu i Tobie podsyłałem. Nie ładnie przerabiać.
Plik z 18.10.2018
Jest środek nocy. Budzisz sie, z niepokojem siadasz na łóżku, coś wyrwało Cię nagle ze snu.
W okół panuje cisza. Jedynie Twój laptop szumi na biurku.
Przed oczami przelatują Ci najbardziej chore obrazy, jakie potrafi wykreować twój mózg w środku nocy.
Jest przecież ciemno.
Naciskasz przycisk włączania ekranu na twojej Noki… "Godzina trzecia."
-"No tak."- Myślisz sobie.
"Ponoć to zła godzina."
Po chwili Twoja świadomość powraca do Ciebie w pełni zamykając ostatnie procesy w managerze zadań senności.
Uświadamiasz sobie, że przecież masz mocny sen i wybudzić Cię może jedynie bardzo głośny dźwięk.
Wstajesz, chodzisz po całym domu sprawdzając, czy twój miękki kot w pogoni za własnym ogonem przypadkowo czegoś nie zrzucił.
Dziwne… Wszystko jest na swoim miejscu. Na korytarzu odwracasz się w stronę swojego pokoju, aby tam wrócić,.
W tym momencie słyszysz bardzo głośny dźwięk,który roznosi się echem po domu:
"W śledzonym wątku pojawił się nowy wpis."
-"Ehhh, znowu nie wyłączyłem głośników."
Spoko, też tak mam czasami, także tego.
To budzenie się bez powodu o 3 to akurat fakt w moim przypadku 😀